Kolka – bolesny problem niemowlaka

Kolka jelitowa – nieukojony płacz, to bolesny problem niemowlaka, ale i matki, a nawet całej rodziny. Oczekując dziecka, oprócz informacji o ciąży, porodzie, wyprawce, czy karmieniu piersią, prawdopodobnie każda matka usłyszała o kolce niemowlęcej. Opowieści o tej przypadłości często budzą w początkujących rodzicach strach, niepewność, a nawet przerażenie.

Co to jest kolka?

Trzeba zaznaczyć, że przyczyny kolki u dzieci nie są do końca znane. Z języka greckiego słowo “kolikos” tłumaczy się jako “cierpiący na ból okrężnicy”, “z jelit”. Uważa się zatem, że głównym winowajcą jest to, że dziecko rodzi się z niedojrzałym układem pokarmowym i jego jelita muszą przystosować się do pracy. Jedne dzieci przechodzą problemy kolkowe lżej, inne gorzej. Matki szukają sposobu na ukojenie bólu, specyfików, które pomogłyby zapobiec, czy złagodzić objawy kolki. Niektórzy uważają, że żadne kropelki nie pomogą, nie ma też jednoznacznych badań w tym zakresie. [1]

 W związku ze zjawiskiem kolki znana jest reguła trójek [2]:

  • kolka trwa ok. 3 godzin dziennie;
  • powtarza się co najmniej 3 dni w tygodniu;
  • zaczyna się ok. 3 tygodnia życia;
  • trwa przynajmniej 3 tygodnie;
  • kończy się ok. 3 miesiąca życia.
 Pięć prawdopodobnych wytłumaczeń kolki [2]:
  1. Nietolerancja białka mleka krowiego (potwierdzona badaniami)/ sojowego lub laktozy [3].
  2. Niedojrzałość lub stan chorobowy przewodu pokarmowego (choroba refluksowa przełyku, refluks żołądkowy, refluks utajony).
  3. Niedojrzałość systemu nerwowego, zwiększenie wydzielania serotoniny (hormon tkankowy, neuroprzekaźnik).
  4. Problemy wynikające z temperamentu dziecka.
  5. Napięcie na linii rodzice – dziecko (nerwowa opieka, nadmierna kontrola, lęk).

Wpływ na kolkę mogą jeszcze mieć: zła technika karmienia oraz palenie tytoniu lub leczenie zastępujące nikotynę.

Dawniej winą za kolki niemowlęce obarczano matki  – zła dieta, stres. Otóż kolka dotyczy ok. 10-40% dzieci na całym świecie i nie ma związku z płcią, rasą, wiekiem ciążowym, ani warunkami życia (status społeczno-ekonomiczny). Amerykańscy lekarze przypuszczają, że kolka dotyczy zazwyczaj dzieci wrażliwych lub o ożywionym temperamencie.

Prawdopodobnie dla tych dzieci po drugiej stronie brzucha jest zbyt spokojnie, cicho i może im brakować dźwięków, jakie do nich docierały w życiu prenatalnym. Tam wciąż słyszały bicie serca, odgłosy wydobywające się z jelit, czy dochodzące z zewnątrz. Poza tym rzeczą naturalną jest to, że dziecko kuli się, bo w czasie płaczu pracują mięśnie brzucha, tak samo jak przygina nóżki i ramiona. Dlatego niektórzy specjaliści uważają, że nie są to objawy kolki, a właśnie płaczu. W związku z tym uznaje się czasami, że kolka jest niczym innym, jak określeniem stanu dziecka bardziej wymagającego, które dużo płacze.

Zaobserwowano, iż dzieci płaczą najbardziej intensywnie późnym popołudniem, mniej więcej do godziny 19 lub 20. Jest to zatem pora, kiedy rodzice mogą być już zmęczeni, mniej odporni na płacz. Warto wiedzieć, że kolka nie jest chorobą, nie ma nawet takiego terminu medycznego. Chińczycy określają kolkę jako tzw. płacz studniowy. Coraz więcej się mówi się też o teorii tzw. czwartego trymestru.

Kolka niemowlęca a badania

Obecnie wiadomo już, że bardziej płaczliwe oraz mogące mieć objawy wskazujące na kolkę są te dzieci, które są bardziej wrażliwe, wymagające. Przypadłość ta wynika z ich temperamentu, a nie umiejętności matki sprawującej opiekę nad dzieckiem. Nastrój matki (np. zmęczenie, zdenerwowanie) może mieć wpływ tylko na to, jak ona sobie poradzi w takiej sytuacji.

Przeprowadzone badanie wśród 98 niemowląt wykazało, że jest to normalne, fizjologiczne zjawisko w pierwszych tygodniach ich życia. Nie ma jednoznacznej przyczyny takiego stanu. Z grupy 48 bardziej wymagających niemowląt w 22 przypadkach znaczenie miała domowa atmosfera, w 6 przypadkach – alergia, w 9 przypadkach – alergia i nerwowa atmosfera w domu, a w 11 przypadkach nie ustalono przyczyny. [4]

Metaanaliza badań, które objęły łącznie 8690 niemowląt w wieku od 0 do 3 miesięcy wykazała, że płacz związany z kolką występuje częściej w pierwszych 6 tygodniach życia dziecka, a po 8-9 tygodniach spada. [5] Przeprowadzone badania pokazały, że nie ma znaczenia sposób karmienia (pierś, butelka) ani nie potwierdziły nasilonego płaczu około 6 tygodnia, co wcześniej powszechnie twierdzono. [2]

 Jak przetrwać kolkę?

Niektórzy lekarze uważają, że jeśli dziecko nie ma problemu zdrowotnego (infekcja, refluks żołądkowo – przełykowy, alergia na białko mleka krowiego, nietolerancja laktozy, tła technika karmienia, i inne), to wystarczy pomóc mu bezstresowo przejść przez trudny czas adaptacji w nowym otoczeniu i spokojnie poczekać aż jego organizm dojrzeje. Pomocna będzie spokojna, domowa atmosfera. Dlatego warto unikać napięć i nerwowych sytuacji nie tylko w domu, ale i poza nim. Niemowlę bowiem doskonale wyczuwa reakcje matki, która jest zmęczona lub zdenerwowana. [6]

Jeśli niemowlę oprócz płaczu ma dodatkowo inne niepokojące objawy to dobrze jest je dokładnie spisać, bo tak przygotowany opis może okazać się przydatny w czasie badania i stawiania diagnozy przez lekarza.

kontrowersyjnych sposobach na kolkę oraz metodach ukojenia płaczu dziecka przeczytacie w kolejnych artykułach.

Źródła:

  1. “Infantile colic: a systematic review of medical and conventional therapies”, www.PubMed.gov
  2. “Infantile Colic: Recognition and Treatment”, www.PubMed.gov
  3. “Guidelines for the diagnosis and management of cow’s milk protein allergy in infants”, www.journals.bmj.com
  4. Paroxysmal fussing in infancy, sometimes called „colic”, www.aappublications.org
  5. “Systematic Review and Meta-Analysis: Fussing and Crying Durations and Prevalence of Colic in Infants”, www.PubMed.gov
  6. “Infantile colic”, www.PubMed.gov
  7. „Warto karmić piersią. I co dalej?”, Magdalena Nehring – Gugulska.
  8. “Księga Dziecka. Od narodzin do drugiego roku życia”,  William Sears, Martha Sears, Robert Sears, James Sears.
  9. „Karmienie piersią w praktyce i teorii”, pod red. Magdaleny Nehring – Gugulskiej, Moniki  Żukowskiej – Rubik, Agnieszki Pietkiewicz.
  10. “Karmienie piersią”, Ina May Gaskin.
  11. Obrazek wyróżniający: archiwum Mlekiem Mamy.

Fundatorka i Prezeska Fundacji “Mlekiem Mamy”, doula (Stowarzyszenie “Doula w Polsce”), Promotorka Karmienia Piersią Centrum Nauki o Laktacji (CNoL), doradczyni noszenia dzieci w chustach i nosidłach miękkich (Akademii Noszenia Dzieci). Na co dzień – żona, mama, społeczniczka, którą można spotkać i otrzymać bezpośrednie wsparcie w Warszawie – Wesołej. Kontakt: fundacja@mlekiemmamy.org Telefon: 536 292 700