Mleczne siostry – studium dawcy i biorcy mleka

W prawidłowo przebiegającej laktacji, kiedy matka i dziecko nie rozstają się ze sobą na dłużej, może nigdy nie dojść do odciągania pokarmu. Jednak bywają sytuacje, kiedy kobiety muszą odciągać pokarm i to nie tylko doraźnie (np. z powodu pracy, leczenia uniemożliwiającego karmienie), ale długodystansowo. W polskiej literaturze medycznej czy opracowaniach laktacyjnych trudno jest dotrzeć do informacji na temat karmienia odciągniętym pokarmem w okresie niemowlęctwa. Z uwagi na to, że kontakt z certyfikowanym doradcą / konsultantem laktacyjnym nie jest w Polsce refundowany przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a tym samym nie zostaje zachowana ciągłość opieki laktacyjnej, karmienie dzieci mlekiem odciągniętym nie jest przez nikogo monitorowane. Niektóre z kobiet, które karmią swoje dzieci w ten sposób, korzystają z porad doradców laktacyjnych w początkowym okresie (po porodzie), po czym same wypracowują swoje metody, opierając się często na doświadczeniach innych mam. Jedna  z mam, która karmi swoje dziecko odciągniętym mlekiem, mając wykształcenie medyczne, prowadziła wnikliwe obserwacje swojej laktacji i przyrostów dziecka karmionego odciągniętym pokarmem.

Przedstawiamy Wam zatem niewielkie studium przypadku dziecka (dziewczynki) urodzonej siłami natury w 42 tygodniu ciąży z wagą urodzeniową 4180 g.

Jej mama, mimo prób karmienia piersią, niestety poległa w walce. Dzięki jej skrupulatnemu notowaniu każdego zdobytego mililitra mleka możemy przedstawić Wam historię jej laktacji. Podsumowując: oto dane zdrowego malucha, który rośnie na mleku mamy kpi, jak na drożdżach.

Tabela nr 1 pokazuje pomiary dziecka w kolejnych tygodniach jego życia. Jednocześnie został policzony średni dobowy przyrost masy ciała pomiędzy kolejnymi ważeniami. Ostatnia kolumna tabeli przedstawia centyl wagowy wg siatek centylowych WHO dla dzieci karmionych mlekiem matki. Wzrost wagi dziecka odwzorowuje wykres nr 1.

Tabela nr 1. Waga i przyrost dobowy dziecka karmionego mlekiem odciągniętym

Wykres nr 1. Waga dziecka karmionego mlekiem odciągniętym w kolejnych tygodniach życia

Tabela nr 2 przedstawia ilość spożytego mleka przez dziecko karmione piersią inaczej. Odnotowano średnie dobowe spożycie mleka, jak i sumę tygodniową. Następnie zawarte w tabeli wyniki przedstawiono na wykresie nr2.

Tabela nr 2. Spożycie mleka dziecka karmionego mlekiem odciągniętym

Wykres nr 2. Średnie dobowe spożycie mleka w kolejnych tygodniach życia

Tabela i wykres nr 2 wymagają komentarza. W pierwszym tygodniu życia można zauważyć drastycznie mały poziom spożycia mleka kobiecego. Matka dziecka mimo nawału nie sprostała w wykarmieniu malca w pierwszych dobach, co wymagało podania mleka sztucznego – modyfikowanego.

Kolejne dane to liczby dotyczące matki i jej laktacji. Jak wiemy, mama kpi miała problemy w pierwszym tygodniu laktacji. W związku tym każdy milimetr mleka był na wagę złota. Potrzeba było kolejnych dwóch tygodni, by laktacja wzrosła na poziom zaspokajający potrzeby maleństwa. Po tym czasie mama zwiększyła laktację i zaczęła mrozić nadwyżki. Przez pierwsze dwa miesiące produkowane nadwyżki były mrożone na tzw. „czarną godzinę”, a niedojedzone mleko lądowało w kąpieli wraz z maleństwem. Z zapisów mamy wiemy, że bez specjalnego pobudzania laktacji potrafiła ona odłożyć ponad 11 litrów. Niestety, mleka niedojedzonego czy wylanego z kąpielą nie oszacujemy, stąd zapis matematyczny „>”, gdyż wiemy, że mleka było więcej, niż można policzyć. Dane przedstawiono w tabeli nr 3.

Tabela nr 3. Laktacja matki karmiącej mlekiem odciągniętym

Dokładne ilości odciąganego mleka mama zaczęła notować od 13 tygodnia życia swojej pociechy, kiedy to zdecydowała się wspomóc swoimi zapasami inną mamę. Od tego tygodnia żaden mililitr nie miał prawa się zmarnować, chodziło w końcu o wykarmienie dwóch pociech na raz. Mama zdecydowała się na dodatkowe pobudzenie laktacji (częstsze ściąganie pokarmu oraz system 7-5-3 i (PP) Power Pumping), dzięki czemu widoczny jest znaczny wzrost laktacji.

Dla graficznego pokazania wzrostu laktacji stworzono wykres nr 3. Przedstawia on ilość spożytego i zamrożonego mleka oraz ich sumę, czyli ilość odciągniętego mleka matki karmiącej piersią inaczej na przestrzeni 20 tygodni.

Wykres nr 3. Ilość spożytego, zamrożonego i odciągniętego mleka w kolejnych tygodniach życia

Chcąc dopełnić obraz KPI naszej mamy, należałoby sprawdzić, co stało się z ofiarowanym przez nią mlekiem. Dlatego przedstawiamy Wam drugiego maluszka (również dziewczynkę), urodzoną 5 tygodni później od jej starszej mlecznej siostry (40 tc, sn, 10 pkt w skali Apgar). Wykres nr 4 przedstawia wzrost maleństwa w kolejnych tygodniach życia, a tabela nr 4 dodatkowo obrazuje dobowy przyrost wagi i centyle według siatek centylowych WHO dla dzieci karmionych mlekiem kobiecym.

Tabela nr 4. Waga i przyrost dobowy dziecka dokarmianego mlekiem matki dawczyni

Wykres nr 4. Waga dziecka dokarmianego mlekiem matki dawczyni w kolejnych tygodniach życia

Mama młodszej z „mlecznych sióstr” wciąż dzielnie walczy o laktację, niestety, w wyniku chorób towarzyszących, ilość jej pokarmu okazuje się niewystarczająca potrzebom córki. Matka zdecydowała się na dokarmianie mieszkanką mleka modyfikowanego (Bebilon) przy pomocy kubeczka. Między 4 a 14 dobą dziecko było dopajane ok. 90 ml mieszanki dziennie. Po wyjściu do domu (w 14 dobie) zmieniono mleko na Hipp Bio Combiotic w ilości 180 ml/dzień. Mama wprowadziła również system wspomagania karmienia (sns). Na szczęście pod koniec pierwszego miesiąca matki odnalazły się i rozpoczęły mleczną współpracę. Przez kolejny tydzień sztuczna mieszanka była podawana tylko przy wieczornym karmieniu, a pozostałe posiłki wypełniało mleko kp i kpi. Od skończonego 5 tygodnia życia dziecko było wyłącznie na mleku swojej mamy i mleku mamy dawczyni. Jak możemy zauważyć, od tego czasu dziewczynka przybiera zdrowo na wadze i goni w centylach swoich rówieśników.

O podsumowaniu roku karmienia obu dziewczynek mlekiem kobiecym możecie przeczytać w artykule „Rok KPI – studium laktacji”.

MR