KategorieCO TO JEST KPI?, ZARADNA MAMAPosted on

Matka KPI w podróży

FacebookX

Jak niektórzy niesłusznie twierdzą, matka karmiąca inaczej nie jest więźniem własnego domu. Tak jak każda inna matka – wyjeżdża na weekend czy na długi urlop z rodziną. Jednak jak poradzić sobie z odciąganiem mleka w podróży? Jak się do tego przygotować? Co ze sobą zabrać? Jak zabezpieczyć mleko mamy przed szkodliwym działaniem warunków zewnętrznych? O tym wszystkim w poniższym artykule.

Ubiór

Jeśli wybierasz się w długą podróż ubierz się możliwie najwygodniej. Luźny t-shirt, rozpinana bluza i szal pozwolą Ci na swobodne odciąganie mleka oraz jednoczesne zakrycie piersi przed towarzyszami podróży. Bardzo wygodnym rozwiązaniem jest posiadanie firmowego gorsetu do odciągania (lub wersji DIY). Mamy używające staników do laktatorów mają wolne ręce podczas podróży, więc są w stanie nawet samodzielnie prowadzić samochód. Dodatkowo dobrze mieć pod ręką czystą pieluszkę tetrową, którą rozłożymy na kolanach i uchronimy ubranie przed niechcianym zalaniem mlekiem.

Laktator

Każdy laktator jest inny. Sprzęty ręczne – potrzebują jedynie siły naszych rąk, ale jak sobie poradzić z laktatorem elektronicznym w podróży? Część z producentów montuje w swoich laktatorach akumulatory. Naładowany laktator wystarczy na kilka sesji odciągania. Inne modele umożliwiają odciąganie przy pomocy zasilania bateryjnego – wystarczy więc uzbroić się w odpowiednią ilość baterii (lub akumulatorków – możliwość ponownego ładowania).

Kiedy jednak nasz model niezbędnie potrzebuje prądu stałego do pracy możemy dokupić następujący sprzęt:

  • Kabel zasilający z gniazdem 12 V – jest to kabel, którym laktator podłączamy bezpośrednio pod gniazdo zapalniczki samochodowej.
  • Przetwornica – to samodzielne urządzenie, które podłącza się do gniazdka zapalniczki lub bezpośrednio do akumulatora. Jej zadaniem jest zmiana napięcia 12V/24V z instalacji samochodowej prądu stałego na napięcie prądu zmiennego równego 230V. Innymi słowy zmienia prąd stały na zmienny.

Transport mleka

Wnikliwiej o metodach transportu mleka napiszemy w kolejnym artykule. Pamiętaj jednak, by w każdej podróży mieć odpowiedni zapas czystych butelek do karmienia i pojemników do przewożenia mleka kobiecego. Do transportu  pełnych butelek nadają się zarówno torby termoizolacyjne jak i termoopakowania, o których pisałyśmy już tutaj.

Plan podróży

Najważniejsze podczas długiej podróży to mieć plan. Znając potrzeby swojego dziecka oraz mając wypracowany schemat dnia, zaplanuj podróż tak, aby była dla Was jak najbardziej komfortowa. Upewnij się gdzie i kiedy będziecie robić postoje. Odszukaj na mapie dogodne dla matek restauracje czy stacje benzynowe. Zaplanuj godziny odciągania i trzymaj się planu. Długa podróż to doskonały czas na wykonanie nadprogramowego Power Pumpingu!

Pamiętaj, że w każdej podróży mogą zdarzyć się wypadki losowe i opóźnienia – niestety zarówno głodne dziecko jak i pełne piersi ich nie lubią. Bądź przygotowana na każdą z możliwości pamiętając, że lepiej ściągnąć mleko częściej i krócej, niż nabawić się zastoju czy zapalenia w wyniku długiej przerwy w odciąganiu pokarmu.

MR

Obrazek wyróżniający, zdjęcia w artykule pochodzą z archiwum Fundacji “Mlekiem Mamy”.

Fundacja "Mlekiem Mamy" wspiera w karmieniu naturalnym. Jeżeli karmienie piersią okazuje się niemożliwe, pokazujemy, że można karmić piersią inaczej (KPI), tj. odciągniętym mlekiem i podawać je w inny sposób. Edukujemy w zakresie tzw. świadomego rodzicielstwa i zdrowego stylu życia już od pierwszych chwil dziecka. Prowadzimy również działalność odpłatną w zakresie wsparcia okołoporodowego.