Karmienie piersią aż do samoodstawienia?
Nasi przodkowie uważali, że odstawienie od piersi określało symboliczną dojrzałość, gotowość do samodzielnego życia. Odstawienie dziecka od piersi nie powinno zatem wiązać się z poczuciem straty, oddaleniem od matki czy zerwaniem z nią więzi.
Zakończenie karmienia, kiedy dziecko jest na to gotowe, to po prostu przejście w kolejny etap rozwoju. Dziecko, które otrzymało tyle miłości i bliskości, ile potrzebowało – czuje się bezpieczne i jest ufne.
Odstawienie staje się naturalne jeśli zachowana jest równowaga pomiędzy chęcią “uwolnienia się” matki, a gotowością dziecka. Jednakże optymalny wiek odstawienia od piersi zwykle jest różny z perspektywy matki i dziecka. Dla dziecka będzie to wiek późniejszy niż z punktu widzenia matki. Dla matki zakończenie laktacji jest optymalne pod kątem jej życiowej reprodukcji, natomiast dla dziecka karmienie piersią jest optymalnym indywidualnym rozwojem.
Samoodstawienie w okresie niemowlęcym
Samoodstawienie w okresie niemowlęcym zdarza się sporadycznie. Mleko matki stanowi podstawę żywienia do ukończenia 1 roku życia. Niektóre niemowlęta odmawiają ssania piersi bliżej pierwszych urodzin.
Powodem odmowy mogą być:
- bolesne ząbkowanie,
- choroba,
- zbyt agresywnie rozszerzona dieta, poprzez zamianę karmienia piersią / mlekiem matki na pokarmy stałe,
- duża aktywność związana z nabyciem nowych umiejętności (np. gaworzenie, stawanie, raczkowanie, chodzenie).
W niektórych przypadkach cierpliwe proponowanie piersi w ciągu dnia i przeczekanie okresu „strajku” pomogłoby zapobiec odstawieniu.
Czy to już jest odstawienie od piersi?
Niekiedy jednak maluch odmawia ssania piersi, coraz częściej o niej zapomina. Albo zmienił rytm i prosi o mleko mamy tylko raz dziennie. Takie postępowanie może świadczyć o następującym procesie odstawienia.
Zdarza się, że matka powoli oswaja się z tym faktem i nagle dziecko znowu zaczyna częściej zgłaszać się do piersi. Jest to zupełnie naturalna sytuacja. To od matki zależy, czy podejmie z dzieckiem rozmowę o ograniczeniu lub zakończeniu karmienia, czy pozwoli mu wrócić do poprzedniego rytmu czekając cierpliwie na samoodstawienie. Jednak zwykle to mamy, z różnych powodów, podejmują decyzję o zakończeniu karmienia piersią wcześniej niż dziecko jest na to gotowe. Łatwiej jest, gdy mama nie odstawia dziecka nagle, lecz delikatnie inicjuje zakończenie, pozwalając się dziecku z nim oswoić.
Piersi, mleko czy cycek?
Jednym z powodów odstawienia malucha od piersi jest brak wiedzy, że dziecko po pierwszym, drugim, trzecim roku życia również może mieć etapy wzmożonego ssania. Niektóre dzieci piją mleko mamy bardzo często, wciąż jest ono dla nich ważne. Inne zgłaszają się 1-2 razy w ciągu doby, a nagle chcą pić mleko częściej.
W sytuacji, która często jest zaskakująca, “walka” dziecka o pierś może irytować zarówno mamę jak i otoczenie. Jeśli do tego dochodzi, słowne żądanie piersi przy osobach trzecich, mama może czuć się niezrozumiana, zawstydzona.
Dlatego ważny jest dobry start w karmieniu również pod kątem używanego nazewnictwa. Dobrze jest określać piersi – po prostu piersiami. Jeśli używa się słów typu “cyc”, “cycy”, “cycek”, “cycuś”, itp. to dla dziecka jest ono naturalne. Tym bardziej, że jednym z pierwszych słów u niemowląt może być słowotwór “cycy”. Im dziecko jest starsze, tym określenie “cyc”, szczególnie używane w przestrzeni publicznej, może być krępujące. Z tego powodu warto zastanowić się, czy nie lepiej używać określeń: “pierś”, “mleko mamy”, “mleczko”, itp. lub innych – zrozumiałych dla rodziny. Kiedy przedszkolak powie, że lubi pić mleko, to prawdopodobnie mało komu przyjdzie do głowy, że dziecko mówi o mleku mamy. Raczej każdy – dziecko i osoba dorosła – pomyśli o mleku krowim.
Neutralne określenia typu “am”, “mleko”, czy słowa wymyślone przez dziecko (np. „mle”) lub gesty (np. bobomigi/migusie) używane w rodzinie na pewno wpłyną na komfort karmienia starszego dziecka w obecności osób trzecich.
Podążając za dzieckiem
Amerykański pediatra William Sears uważa, że dziecko doświadcza różnego rodzaju odstawienia na różnych etapach życia. Narodziny są rozdzieleniem z bezpieczną macicą. Później następuje zakończenie karmienia piersią / mlekiem mamy / substytutem. Zwykle kolejnym krokiem jest przeniesienie dziecka do własnego łóżka, pokoju. I ostatecznie – “odstawienie” od rodzinnego gniazda – wyprowadzka do własnego domu. [1]
Tempo, w jakim dzieci przechodzą od danej jedności do zupełnej odrębności, jest inne dla każdego z nich. Warto uszanować to, że dzieci wykazują gotowość w różnych momentach rozwoju.
Z doświadczenia prywatnego i praktyki lekarskiej W. Sears wynika, że najbardziej bezpieczne, niezależne i szczęśliwe są dzieci, które nie zostały odstawione od piersi przed ich gotowością na to.
Źródła:
- „Weaning”, Ask dr Sears, https://www.askdrsears.com/
- Obrazek wyróżniający: zdjęcie z archiwum Fundacji Mlekiem Mamy.
🎧 Jeśli wolisz słuchać niż czytać podcast na ten temat znajdziesz tu.
📌 Podcasty dostępne są również na: Spotify, Google Podcasts i Apple Podcasty.