Emocjonalna droga mam adopcyjnych: Miłość, obawy i budowanie więzi

kręta droga

Adopcja to wyjątkowy sposób na stworzenie rodziny, droga pełna różnorodnych emocji – od euforii, przez lęki, aż po głębokie spełnienie. Mamy adopcyjne przechodzą przez intensywny wachlarz przeżyć, które są niezwykle indywidualne i głębokie. To podróż, która nie zawsze przebiega w prosty sposób, ale jest pełna miłości, wyzwań i emocji, które zmieniają życie na zawsze.

Nadzieja i pierwsze spotkanie z dzieckiem

Moment poznania dziecka to dla wielu mam adopcyjnych wyjątkowa chwila – pełna ekscytacji, ale też niepewności. Wyobrażenia, które towarzyszyły procesowi przygotowań, mogą zderzać się z rzeczywistością. Niektóre mamy czują miłość od pierwszego spojrzenia, inne potrzebują czasu, by nawiązać więź. W obu przypadkach jest to normalne i warto pamiętać, że relacje budują się stopniowo, w rytmie, który odpowiada zarówno dziecku, jak i rodzicowi.

Miłość, która rośnie powoli

Miłość do dziecka adoptowanego często rozwija się stopniowo. Codzienna opieka, wspólne chwile, rozmowy i gesty tworzą fundamenty więzi. Proces ten może przypominać powolne splatanie nici, z których powstaje trwała i silna relacja. Mamy adopcyjne często doświadczają wyjątkowego uczucia, gdy ich dziecko po raz pierwszy mówi „mama” lub spontanicznie przytula się – to momenty, które nadają sens całej drodze, jaką przeszły, by stać się rodziną.

Obawy i lęki – czy sprostam roli mamy?

Podczas procesu adopcyjnego mamy często zmagają się z pytaniami, które mogą wywoływać lęk: Czy będę wystarczająco dobrą matką? Czy uda mi się zbudować więź z dzieckiem? Obawy te wynikają z troski i ogromnej odpowiedzialności, jaką na siebie biorą. Wiele z nich martwi się także o to, jak otoczenie będzie odbierać ich decyzję. Społeczne stereotypy dotyczące adopcji, choć coraz rzadziej spotykane, mogą wpływać na poczucie pewności siebie.

Dodatkowym źródłem lęku bywa myśl o przeszłości dziecka. Jeżeli maluch przeszedł trudne doświadczenia, takie jak zaniedbanie czy strata, rodzice adopcyjni obawiają się, czy uda im się odpowiednio pomóc dziecku w adaptacji. Zrozumienie, że proces budowania relacji wymaga czasu i cierpliwości, jest kluczowe.

Adaptacja i budowanie relacji

Nie każde dziecko łatwo odnajduje się w nowym środowisku. Czasem przeszłe doświadczenia, takie jak brak stabilności czy poczucie opuszczenia, wpływają na zachowanie dziecka i jego reakcje na nową sytuację. Mamy adopcyjne muszą wykazać się ogromną cierpliwością i zrozumieniem, co często wymaga dodatkowego wsparcia – zarówno od bliskich, jak i specjalistów, takich jak psychologowie czy terapeuci. Budowanie relacji, to droga, którą kroczy wspólnie cała rodzina.

Ważnym elementem w budowaniu relacji jest także akceptacja emocji dziecka. Maluch może odczuwać smutek, złość, czy strach, które są naturalnymi reakcjami na zmianę. Wspólne przepracowanie tych emocji zbliża rodzica i dziecko, tworząc fundament zaufania.

Praca nad własnymi emocjami

Rola mamy adopcyjnej wymaga również pracy nad swoimi własnymi emocjami. Wiele kobiet przyznaje, że zmaga się z poczuciem winy, gdy nie odczuwają od razu silnej więzi z dzieckiem, lub gdy nie wszystko idzie zgodnie z ich oczekiwaniami. Ważne jest, aby pozwoliły sobie na przeżywanie tych uczuć, a jednocześnie szukały wsparcia w bliskich, grupach wsparcia czy u specjalistów. Akceptacja swoich emocji i świadomość, że budowanie relacji wymaga czasu, pozwala lepiej radzić sobie z wyzwaniami.

Miłość, która przekracza granice

Droga do miłości

Każdy dzień spędzony razem – od porannego śniadania po wieczorne bajki – buduje unikalną więź między mamą adopcyjną a dzieckiem. Miłość, która rośnie w takich relacjach, często wykracza poza ramy biologii i stereotypów. To miłość oparta na codziennych doświadczeniach, trosce i zaangażowaniu.

Adopcja – droga do macierzyństwa

Adopcja nie jest łatwą drogą, ale dla wielu mam adopcyjnych jest to najważniejsza podróż w ich życiu. Wspólnie z dzieckiem odkrywają, że rodzina to coś więcej niż geny – to relacja, która powstaje z miłości, zrozumienia i wzajemnego wsparcia. I to właśnie te codzienne, drobne gesty sprawiają, że tworzy się prawdziwa, silna więź.

Klaudia Osik, wolontariuszka Fundacji Mlekiem Mamy.

Źródła:

  1. Psychoterapia Co Tam – Artykuł: „Adopcja dziecka – psychologiczne emocje i wyzwania w procesie adopcji”.
  2. Narodziny Miłości – Artykuł: „Jak to jest z miłością do dziecka po adopcji?”
  3. Fundacja CSR – Artykuł: „Emocje w procesie adopcyjnym”.
  4. Obrazek wyróżniający pixabay.com.

☝️ Na stronie Mlekiem Mamy znajdziesz więcej artykułów na temat adopcji (i laktacji).

Fundacja "Mlekiem Mamy" wspiera w karmieniu naturalnym. Jeżeli karmienie piersią okazuje się niemożliwe, pokazujemy, że można karmić piersią inaczej (KPI), tj. odciągniętym mlekiem i podawać je w inny sposób. Edukujemy w zakresie tzw. świadomego rodzicielstwa i zdrowego stylu życia już od pierwszych chwil dziecka. Prowadzimy również działalność odpłatną w zakresie wsparcia okołoporodowego.