Smak mleka w czasie infekcji piersi

Mleko niezmiennie fascynuje naukowców, dzięki czemu mamy coraz więcej dostępnych badań, które próbują wyjaśniać różne laktacyjne zjawiska. Jednym z takich zjawisk jest to, że czasami w przypadku trwającej infekcji piersi, niemowlęta odmawiają jej ssania. Choć nie wiadomo dokładnie, z jakiego powodu to następuje, naukowcy twierdzą, że może być to wynik zmian biochemicznych zachodzących w mleku na skutek zapalenia gruczołu.

Do tych zmian należą między innymi wzrost stężenia sodu i chlorków oraz spadek stężenia laktozy. Oznacza to, że mleko mogłoby mieć bardziej słonawy smak (głównie z uwagi na sód). Jednak mamy z zapaleniem piersi, które próbowały swojego mleka, nie zgadzały się z tym stwierdzeniem, a na ten temat brak było jakichkolwiek empirycznych danych. Naukowcy z Uniwersytetu Akita (Japonia) postanowili przyjrzeć się tej kwestii.

O badaniu mleka

Do badania zaproszono te mamy, których poród nastąpił w terminie i przebiegał bez komplikacji. Kobiety, które piły alkohol i/lub paliły papierosy zostały wyłączone z grupy. W sumie w badaniu wzięło udział 12 pierworódek oraz 12 wieloródek, w wieku 23-36 lat. Pierwszą próbkę mleka pobrano w szpitalu, 3-5 dni po porodzie. Kolejne próbki mamy pobierały same w domu, w następujących okresach: 2-3, 4-5 oraz 8-10 tygodni po porodzie. Przy każdym pobraniu mleka kobiety zgłaszały jakiekolwiek symptomy związane ze stanem piersi. Próbki (do 10 ml) pochodziły zawsze z dwóch piersi i były mrożone osobno.

W podobny sposób pobierano próbki mleka od mam, do 3 miesięcy po porodzie, które zgłosiły się do szpitala w celu leczenia zapalenia piersi. Do objawów związanych z infekcją piersi zaobserwowanych przez położne zaliczono: zaczerwienienie piersi, uczucie gorąca, obrzęk oraz ból. W sumie 14 kobiet (8 pierworódek i 6 wieloródek) w wieku 22-35 lat oddało próbki mleka na rzecz prowadzonych badań. Zapalenie następowało średnio w 6-8 tygodniu po porodzie. Wszystkie mamy, które trafiły do szpitala z objawami infekcji, miały podwyższoną temperaturę. 11 niemowląt (78,6%) spośród tych mam, które doświadczyły zapalenia (8 jednostronnego i 3 obustronnego), odmówiło ssania piersi (w przypadku zapalenia jednostronnego – tej jednej piersi, natomiast w przypadku kiedy infekcja dotyczyła obydwu, dziecko nie chciało ssać żadnej z nich).

Naukowcy postanowili zbadać i porównać smak mleka zarówno od chorych, jak i zdrowych mam. W specjalnym urządzeniu służącym do badania intensywności smaków, zbadano następujące: kwaśny, słony, gorzki oraz umami. Oceniano mleko pochodzące od 24 zdrowych mam w następujących okresach: 3-5 dni po porodzie, 2-3, 4-5 oraz 8-10 miesięcy po porodzie. Pobrano także mleko od 14 mam, które cierpiały na zapalenie piersi. Intensywność smaków oraz skoncentrowanie głównych substancji smakowych mleka porównano między tymi dwoma grupami.

Uzyskane wyniki

W wyniku przeprowadzonych badań okazało się, że zmianom z siary w mleko dojrzałe towarzyszy zmiana smaku mleka związana z obniżeniem się smaku słonego oraz umami (jest to jeden z pięciu podstawowych smaków odczuwanych przez człowieka, związanych z istnieniem receptorów kwasu glutaminowego), podczas gdy intensywność smaku gorzkiego i kwaśnego wzrosła. Umami oraz słony smak wzrastał w mleku pochodzącym od mam z zapaleniem piersi, co z kolei wiązało się ze zwiększeniem się zawartości sodu, glutaminianu oraz guanozyno monofosforanu (związek chemiczny wchodzący w skład RNA). Naukowcy doszli do wniosku, że to właśnie te konkretne smaki – słony oraz umami – były powiązane z zapaleniem piersi, i że wynikało to ze wzrostu stężenia w mleku czynników związanych ze smakiem umami oraz ze wzrostem stężenia sodu.

Smak mleka

Szczegółowe wyniki badań smaku mleka dostarczyły paru ciekawostek:

  • Wraz z upływem czasu trwania laktacji, intensywność smaku słonego i umami spadała, natomiast intensywność smaków kwaśnego i gorzkiego wzrastała. W porównaniu z badaniami smaku siary, smaki słony, gorzki oraz umiami w znaczący sposób zmieniły się w okolicach 2-3 tygodni po porodzie (mleko przejściowe), podczas gdy smak kwaśny znacząco zmienił się w okolicach 8-10 tygodnia po porodzie (mleko dojrzałe).
  • Intensywność smaku umami była zdecydowanie większa w mleku pochodzącym od piersi z infekcją. Co więcej, szła za tym większa koncentracja takich substancji smakowych jak: glutaminian, sód, wapń, mocznik, amoniak oraz guanozyno-5’-monofosforanu.

Dlaczego niemowlęta odmawiają piersi?

Niemowlęta mają niezwykle wyczulone kubki smakowe i prawdopodobnie są bardzo wrażliwe na nawet najsubtelniejsze zmiany w smaku mleka. Biorąc pod uwagę wyniki powyższych badań, można założyć, że dzieci są świadome większej intensywności słonego smaku w mleku. Natomiast jak pokazują inne wyniki badań, niekoniecznie jest to główna przyczyna, dla której odmawiają ssania piersi – są one bowiem dość tolerancyjne w tym aspekcie i akceptują nawet znaczny wzrost intensywności tego smaku.

W przypadku infekcji piersi zmiany zachodzące w smaku mleka są bardziej skomplikowane, ponieważ dochodzi jeszcze zmiana intensywności umami. Jest to dość przyjemny smak i dodanie glutaminianu do formuły mleka modyfikowanego sprawiało, że niemowlęta jadły je chętniej. Jednakże umami jest przyjemny w bardzo wąskim zakresie stężenia. Oznacza to, że dzieci mogą odmówić spożywania tego mleka, gdzie ich zakres tolerancji intensywności umami został przekroczony.

Nietypowy smak mleka w czasie zapalenia może nie być jedynym powodem, dla którego niemowlęta odmawiają piersi – często się zdarza, że nawet gdy tylko jedna pierś jest objęta zapaleniem, niemowlę odmawia także tej zdrowej.

W czasie trwania innego badania odnotowano, że jedno z dzieci chętnie zaakceptowało odciągnięte mleko chorej mamy (półpasiec), mimo że wcześniej nie chciało ssać piersi. Autorzy tego badania wysnuli tezę, że to zmiana w zapachu i/lub tekstury skóry piersi mogła być główną przyczyną. W związku z tym, że w czasie infekcji piersi wzrasta stężenie amoniaku, naukowcy z Uniwersytetu Akita zasugerowali, że to właśnie jego zapach w mleku może być przyczyną dla której niemowlęta odmawiały ssania piersi.

Podsumowanie

Podsumowując wyniki badań, podkreślili także, że do wyciągnięcia odpowiednich wniosków badana grupa była zbyt mała, a wewnątrz osobnicze różnice w większości zmiennych zbyt szerokie. Ponadto, nie udało się ocenić całościowego smaku mleka z uwagi na brak możliwości oceny smaku słodkiego. Ocenie zostały poddane tylko niektóre smaki w czasie trwania infekcji, co w dodatku powinno zostać wzięte pod lupę w kolejnych badaniach.

Kolejną istotną informacją jest to, że dywagacje dotyczące smaku mleka opierają się na hipotezie, że intensywność poszczególnych smaków została prawidłowo oceniona przez urządzenie. W związku z tym, nie można jednoznacznie potwierdzić, że dokładnie takie same zmiany w smaku mleka odczuwane są przez niemowlęta. Oznacza to, że powyższe badania dają pewne poszlaki i pozwalają postawić pewne hipotezy, natomiast zdecydowanie powinny zostać uzupełnione i rozszerzone.

Mama KPI

Źródło:

  1. “Taste of Milk from Inflamed Breasts of Breastfeeding Mothers with Mastitis Evaluated Using a Taste Sensor”, Michiko Yoshida, Hitomi Shinohara, Toshihiro Sugiyama, Masanori Kumagai, Hajime Muto i Hideya Kodama, www.ncbi.nlm.nih.gov
  2. Obrazek wyróżniający: zdjęcie z archiwum Fundacji „Mlekiem Mamy”.

Fundacja "Mlekiem Mamy" wspiera w karmieniu naturalnym. Jeżeli karmienie piersią okazuje się niemożliwe, pokazujemy, że można karmić piersią inaczej (KPI), tj. odciągniętym mlekiem i podawać je w inny sposób. Edukujemy w zakresie tzw. świadomego rodzicielstwa i zdrowego stylu życia już od pierwszych chwil dziecka. Prowadzimy również działalność odpłatną w zakresie wsparcia okołoporodowego.